06 mar 2022, 18:59
Utrzymanie powagi już na tym etapie było niemożliwością. Szczególnie kiedy Aimee odwróciła się i wbiła w niego do ciemne spojrzenie, od którego momentalnie serce zabiło mu szybciej, a w ustach zaschło i musiał oblizać wargi, tak bardzo nie w sposób, jaki zrobiłby to Patrick. Nie, Patrick w ogóle by ...
03 mar 2022, 17:35
Eric… Patrick wywrócił oczami, gdy tak piskliwie zapytała, co ma robić, choć w duchu skręcał się ze śmiechu. W jego wyobraźni rzęsy Aimee - czy też Jamie, o czym Eric nie wiedział - były tymi doklejonymi, takimi gęstymi, jakie czasem widział u klientek kancelarii czy studentek na studiach. Wyglądały...
28 lut 2022, 23:35
Eric był na granicy parsknięcia śmiechem, kiedy te jej wachlarze rzęs zatrzepotały tak szybko, że niemal poczuł na policzkach powiew wiatru. Ale nie tylko rozbawienie towarzyszyło mu, gdy Aimee wcielała się w rolę różowej - choć w praktyce zupełnie zielonej - użytkowniczki siłowni. Takiej, wokół któ...
27 lut 2022, 23:02
Eric oczywiście obserwował Aimee w odbiciu lustrzanym. Chociaż naprawdę starał się skupić na treningu, to jednak wzrok mimowolnie uciekał mu w kierunku Hale. Nie mógł się nie uśmiechnąć pod nosem, kiedy tak ostentacyjnie próbowała zwrócić na niego swoją uwagę. Dostrzegała to, że takim swoim zachowan...
26 lut 2022, 19:31
Eric był w pełni pochłonięty swoimi myślami. A raczej nie-myślami, bo skupiał się na wszystkim oprócz nich. Technika. Napięcie mięśni. Oddech. Wyprowadzenie ciosu. Postawa. I od nowa, i jeszcze raz. Jeden ruch, drugi ruch. To pozwalało mu zapomnieć. Oderagować. Czyli wszystko to, czego potrzebował. ...
24 lut 2022, 22:56
Od wydarzeń na tamtej pieprzonej kolacji Eric nie mógł znaleźć sobie miejsca. Nie pojawił się w kancelarii, nie poinformował o niczym ojca. Aimee na dobrą sprawę także nie. Ale czy to miało teraz jakieś znaczenie? Żadnego. Tylko wypatrywał wezwania z sądu na stawienie się na przesłuchanie. Jak tchór...
24 lut 2022, 12:52
Oczywiście, że był przekonany, iż nie zasługiwał na nic dobrego. W takich momentach - ciężkiego kryzysu, do którego nie umiał się przyznać, i z którym na siłę walczył, nie dopuszczając do siebie myśli, że znów mógłby pogrążyć się w tej beznadziei - myślał jedynie o tym, co złego w życiu dokonał. Był...
22 lut 2022, 15:37
Wkurwiało go wszystko. To, że się do niego tuliła, chociaż całe jego ciało było zdystansowane i spięte, i wręcz krzyczało: “odejdź ode mnie, zostaw mnie, nie chcę cię”. Próbował ją odepchnąć, ale to nie przynosiło efektu. Ale wyrwał rękę. Swoją litością doprowadzała go do szaleństwa. Wolałby, żeby p...
20 lut 2022, 12:19
Miała rację i Milton doskonale o tym wiedział. Ale to ciągle był dla niego duży nieprzepracowany kompleks, z jakim sobie nie radził. Nie umiał odciąć grubą kreską przeszłości. W dobrych momentach nie miał z tym problemu. Ale kiedy nie ufał sam sobie, to było najlepszym sposobem sabotowanie tego, co ...
19 lut 2022, 10:54
Prychnął z pogardą, gdy zamiast dostrzec oczywiste fakty - oczywiście tylko w jego mniemaniu oczywiste - ona skupiała się na tych najmniej istotnych rzeczach, jakby miały jakiekolwiek znaczenie. Zasługiwanie?! Właśnie o to mu chodziło, że nie zasłużyła! Ani ona, ani on! Tylko Trevor dostał to, na co...
18 lut 2022, 07:33
kontynuacja z winiarni Po pierwszym uderzeniu wycelowanym w zęby Eric poczuł się tak, jakby znajdował się pod zamkniętym kloszem, pod którym był tylko on i Trevor. A im bardziej przez ostatnie miesiące był łagodny, tym teraz z każdym kolejnym ciosem wyładowywał narastającą agresję, która wzbierała w...
16 lut 2022, 22:16
Aimee miała rację, powinien coś zjeść, ale rozmowa się rozkręciła i jakoś nie zdążył przełknąć ani jednego kęsa, chociaż już kilka razy unosił widelec do ust. Eric w trakcie tej krótkiej “pogawędki” nie zauważył, że coś jest nie tak. Zachęcał do rozmowy Aimee, żartował z Trevorem, puszczał “neutraln...