30 maja 2022, 17:07
- Ehe, a do tego przycinam niesforne liście - kiwnął głową, trochę prześmiewczo, bo uznał, że i sama Rose mówi bardziej żartobliwie. Jako wieczny singiel, przynajmniej przed tym, jak zeszli się z Lyrą po wielu perypetiach, nie był wcale przyzwyczajony do postrzegania dwóch osób płci przeciwnej jako ...
30 maja 2022, 15:25
- Ale jak z piernika? Umiałabyś? Jak by to w ogóle wyglądało? - Ryder podrapał się po policzku, lekko gubiąc się w tortowych propozycjach siostry, bo wyobraźnia najlepiej działała u niego po wypaleniu czegoś dobrego, a tym razem spotkali się jednak na trzeźwo. W ogóle, w przypadku spotkań z rodziną,...
26 maja 2022, 11:55
- No, chyba po to nosi się kaski, nie? Bo są wytrzymałe i w ogóle. Bo wiesz, jak skądś spadasz, to w sumie łatwo możesz sobie wszystko połamać, noga jest jeszcze do złożenia, ale już z głową może być ciężej - uśmiechnął się do siostry, chyba nie do końca zdając sobie sprawę z tego, że wcale jej swoi...
26 maja 2022, 11:36
- Co? Nie, nie, nie chcę żadnego dziecka! - od razu gwałtownie zaprzeczył, bo przecież Ryder sam był trochę dzieciakiem, a co za tym szło, nie miał żadnego interesu w odkryciu nieznanego potomka. A jednak była ewentualność, że gdzieś na świecie jest jego dziecko, o którego istnieniu nie ma zielonego...
20 maja 2022, 13:05
hej! Wpadam z naukochańszym najmłodszym Fitzgeraldem, mogę też ewentualnie podrzucić Ryan i Raine :welcome:
20 maja 2022, 12:39
Chodzenie po omacku było dobrym ćwiczeniem na zaufanie. Każdy niespodziewany cień, który widział przez zasłonięte oczy, zdawał mu się być przeszkodą, w drodze więc mocno marudził, że zaraz na coś wpadnie, nie do końca wierząc Lyrze w to, że teraz jest przez dłuższą chwilę prosto i płasko, co z boku ...
18 maja 2022, 16:05
Lyra była podejrzanie ugodowa, a Ryder nawet nie przypuszczał, że może to mieć coś wspólnego z jego urodzinami. Owszem, dzień poniekąd był specjalny, bo to jedyny taki w roku, kiedy zmieniała się cyfra w jego wieku, ale nie przejmował się jakoś mocno jego celebracją. Dzieciaki zawsze przeżywały taki...
17 maja 2022, 15:48
43. - No i zajebiście, to jest właśnie dobry prezent urodzinowy - z szerokim uśmiechem na ustach podekscytowany Ryder odwrócił się do Jinx. - Śmiesznie wyglądasz w tym kasku, jak na tych zdjęciach z wycieczki rowerowej, co mama nam robiła pod jakimś drzewem - puknął ją nawet w ten kask palcem, dalej...
17 maja 2022, 09:51
- Sam - odpowiedział krótko. - To znaczy, Lyra i Bowie coś tam pomagają - dodał zaraz, niespecjalni przejmując się tym, że Rose może nie mieć zielonego pojęcia, że pod imionami dziewczyn kryją się jego dziewczyna i przyjaciółka, która była też współlokatorką. Odkąd parę miesięcy temu jego poprzednia...
11 maja 2022, 10:50
- No jaka ze mną rozmowa? - zapytał zaczepnie, chociaż wiedział, że specjalnie tak sam naciskał na Lyrę, żeby mu coś więcej powiedziała. Był ciekawski, ale lubił niespodzianki, dla niego to też było trudne połączenie, a jeszcze jak wyczuł, że może od Lyry coś wyciągnąć, to już w ogóle ciężko mu się ...
10 maja 2022, 21:37
Sonny Chapman pisze: 10 maja 2022, 21:11
Chętnie! Nie potyrałam Ryder Fitzgerald jako Albert, to przynajmniej kumplowaniem się to sobie teraz odbiję :parrot:
to przeznaczenie, bo Rydera nie ma co tyrać :lol: jakbyś chciała zagrać, to zapraszam :hihihi:
10 maja 2022, 17:42
hej Sonny Chapman, jak z niego taki imprezowicz, to mogę podrzucić Rydera na jakieś imprezowe spotkania, albo barowe rozmowy w Moonlight :dance: